Skip to main content

Czym jest diastema i dlaczego nie należy się jej wstydzić?

By 11 maja 2023Porady

Czym jest diastema i dlaczego nie należy się jej wstydzić?

Diastema jest z pewnością czymś, co wyróżnia nasze uzębienie. To defekt estetyczny, który może negatywnie wpływać na naszą pewność siebie i relacje towarzyskie. Czym tak naprawdę jest diastema? Jakie są jej przyczyny i rodzaje? Dlaczego nie należy się jej wstydzić? Odpowiedzi na zadane pytania znajdziesz w naszym artykule.

Diastema – co to takiego?

Diastema to przerwa między siekaczami centralnymi szczęki, czyli górnymi jedynkami. Występuje powszechnie u niektórych zwierząt, np. bobrów, małp, przeżuwaczy czy gryzoni. W przypadku ludzi nie jest ona czymś naturalnym. Niewielka przerwa (do 2 mm) uznawana jest za defekt estetyczny, a większa – za wadę zgryzu, którą należy leczyć.

Rodzaje i przyczyny diastemy

Możemy wyróżnić trzy rodzaje diastemy. Pierwsza to diastema prawdziwa, będąca wynikiem przerostu wędzidełka górnej wargi, czyli pionowego fałdu łączącego wargę górną z dziąsłem. Z kolei diastema rzekoma występuje wówczas, gdy boczne siekacze są nieco mniejsze (mikrodoncja) lub nie ma ich wcale. Zdarza się, że powstaje ona również z powodu wyrośnięcia dodatkowego zęba, który jest ułożony niewłaściwie i naciska na siekacze, a także z powodu zbyt małej liczby zębów w jamie ustnej (hipodoncji). Ostatnim typem diastemy jest diastema fizjologiczna, która pojawia się przejściowo u dzieci, zwłaszcza między 7. a 9. rokiem życia,
a ustępuje sama po pewnym czasie.

Diastemę możemy podzielić także pod kątem ustawienia jedynek względem siebie. Wyróżniamy wtedy następujące rodzaje tego typu defektu:

  • diastemę zbieżną – gdy korzenie siekaczy są od siebie oddalone, a ich korony zbliżają się do siebie
  • diastemę rozbieżną – gdy korony jedynek oddalają się od siebie, a korzenie znajdują się blisko siebie
  • diastemę równoległą – gdy siekacze ułożone są równolegle względem siebie.

Diastema – sposoby leczenia

Diastemę można usunąć na kilka sposobów, a wybór tego konkretnego zależy od przyczyny występowania wady. W celu jej wyeliminowania stosuje się leczenie ortodontyczne za pomocą aparatów stałych, ruchomych lub nakładkowych. Tego typu leczenie to jedyna możliwość pozbycia się diastemy zbieżnej, a korekcja odbywa się dzięki zastosowaniu aparatu stałego. Z kolei diastemę rozbieżną leczy się aparatem ruchomym. Jeśli przyczyną diastemy jest brak bocznego siekacza, konieczne będzie wstawienie implantu w jego miejsce. Przy hiperdoncji należy usunąć ząb nadliczbowy.

Przy łagodnej diastemie, czyli wówczas, gdy nie jest ona wadą zgryzu, a tylko defektem estetycznym, można posłużyć się licówkami i bondingiem, aby ukryć szparę między zębami. To szybki i skuteczny sposób na poprawę uśmiechu osób z diastemą. Najlepszy efekt przynoszą licówki porcelanowe, bo choć są one droższą opcją, to swoim wyglądem przypominają naturalne zęby. Przed założeniem licówki należy wcześniej przygotować powierzchnię zębów.

Bonding to nic innego jak doklejenie materiału kompozytowego na obu siekaczach, co zamyka szparę między zębami. To najszybsza i najtańsza metoda na pozbycie się diastemy. Jest ona jednak mniej trwała niż licówki, ponieważ kompozyt może się kruszyć i odbarwiać.

Czy powinniśmy wstydzić się diastemy?

Oczywiście, że nie! Przecież to nie nasza wina, że ją posiadamy. Dla niektórych jednak diastema jest powodem do wstydu, dlatego też takie osoby często unikają relacji towarzyskich oraz czują się niepewnie, uśmiechając się lub rozmawiając. Nie wszyscy jednak mają takie podejście. Wiele znanych osób uczyniło z diastemy swój znak rozpoznawalny, np. aktorzy czy piosenkarze, m.in. Eddie Murphy, Elijah Wood, Tomasz Karolak, Olaf Lubaszenko czy Elton John. Mało tego, niektórzy uważają ją za atrakcyjną cechę, która może wyróżniać na tle takich samych twarzy i kreacji. We Francji diastema uważana jest za symbol szczęścia.

Jeśli posiadamy diastemę, warto skonsultować się z lekarzem ortodontą, który oceni, czy w naszym przypadku kwalifikuje się ona do leczenia, czy jest może jedynie drobną wadą estetyczną, która nie ma negatywnego wpływu na całe uzębienie.

Grzegorz Kostka

specjalista ds. technologii Smilesonic

Zostaw komentarz